Chwilówki dzięki bardzo uproszczonej procedurze i niewielu formalnością, są dostępne dla dużo większej grupy osób niż pożyczki bankowe. Jednak czy jest tak jak twierdzą niektóre reklamy „chwilówka dla każdego”, czy to tylko chwytne hasło, które z pewnością przyciąga ludzi.
Na pewno chwilówki są łatwo dostępne, osoby z niewielkim dochodem, bardzo niską zdolnością kredytową, zadłużone, a nawet bezrobotne mogą otrzymać chwilówkę, co w przypadku pożyczek bankowych jest niemożliwe. Jednak chwilówka nie jest dla każdego, gdy ktoś nie posiada żadnego dochodu wówczas przynajmniej w teorii, (ale o tym później) chwilówki nie otrzyma, ponieważ z góry wiadomo, że nie będzie miał za co jej spłacić. Osoba bezrobotna nie ma pracy, ale to nie oznacza, że nie posiada innych źródeł z których czerpie pieniądze, natomiast osoba bez dochodu po prostu pieniędzy nie ma.
Chwilówki można bardzo łatwo zaciągnąć, ale trzeba mieć je za co spłacić, nawet chwilówki nie udzielą pożyczki, z góry wiedząc, że osoba pożyczająca nie będzie miała za co oddać. Większość ludzi nawet tych zadłużonych, czy z komornikiem będzie wstanie zaciągnąć chwilówkę, jednak nie są one dostępne dla każdego, ponieważ osoby bez dochodu przynajmniej w teorii nie otrzymają chwilówki. W teorii, ponieważ niektórzy kłamią we wniosku, że jakieś dochody posiadają, a firmy raczej tego nie weryfikują.
Są też firmy, które w ogóle nie pytają o dochód i po prostu udzielają chwilówki. Jednak, gdyby wiedziały, że dana osoba nie posiada żadnego dochodu, to chwilówki by nie udzieliły, dlatego w teorii nie dla każdego, ponieważ osoba bez dochodu na starcie jest skreślona, ale w praktyce każdy może otrzymać chwilówkę.